Wspaniałym dokumentem , przedstawiającym między innymi życie sportowe
starożytnych plemion zwanych Achajami mieszkającymi na terytorium dzisiejszej
Grecji są poematy Homera Iliada i Odyseja, Igrzyska zaczynały się
wyścigami rydwanów, w dalszej kolejności były walki bokserskie, zapasy, bieg,
walki w zbroi oraz rzut żelazną kulą rodzajem dzisiejszego dysku a
także strzelanie z łuku i rzut włócznią. Starożytna Grecja dzieliła się na
wiele państw, z których największe to były Ateny i Sparta.
Spartanie przygotowywali swoje dzieci i młodzież przede wszystkim do
służby wojskowej natomiast Ateńczycy szkolili dzieci pod okiem nauczyciela
ćwiczeń fizycznych w palestrze /boisko sportowe/ przygotowując młodzież
raczej do życia społecznego, publicznego. Ideałem wychowania w tym czasie
był człowiek piękny i dobry /kalokagathia/. Młodzież uprawiała musztrę
wojskową, jazdę konną, żeglarstwo, uczyła się posługiwania bronią.
Uprawiano także pięciobój, który obejmował: biegi, skoki, rzut dyskiem,
oszczepem i zapasy.
Przeważnie co 4 lata odbywały się starożytnych państwach greckich Igrzyska Sportowe,
jak igrzyska w miejscowości Olimpia, igrzyska pytyjskie w Delfach czy igrzyska
nemejskie w Nemei. Igrzyska były połączone również z ofiarami bogom, pełniły
więc funkcje sakralne.Zawodnicy występowali na igrzyskach nago,
bez okrycia głowy, mimo że panował upał.
Również podobnie jak w państwach greckich, igrzyska olimpijskie odbywały się w Rzymie.
Młodzi rzymianie ćwiczyli ciało, gdyż uważali, że sprawne ciało to
najlepsze zabezpieczenie na starość. Podstawowe ćwiczenia to strzelanie z
łuku, polowanie, rzucanie dzidą. Rozpowszechnione było pływanie, które
było uznawane za sport o dużych walorach zdrowotnych. Palestry, czyli
czworokątne boiska, na których odbywały się rozmaite ćwiczenia połączone
często były z łaźniami. Igrzyska na wzór greckich odbywały się np. w
Neapolu czy na Kapitolu. W późniejszym okresie cesarstwa rzymskiego konkurencje
sportowe na igrzyskach zostały zastąpione walkami gladiatorów. Gladiatorzy to
byli niewolnicy szkoleni do walk w specjalnych koszarach.
Często gladiatorzy walczyli z dzikimi zwierzętami, co upamiętnił
Henryk Sienkiewicz w swojej powieści Quo vadis.